Stany Zjednoczone jeszcze do niedawna były krajem, który historycznie wyemitował największą ilość Co2 na świecie. Rezygnując z Porozumienie Paryskie w 2017 roku, USA znacznie zwiększyło swoje własne ryzyko związane z podatnością na zmiany klimatyczne. Dowiedz się, jak obszary Luizjany i Florydy stają się strefami poświęcenia (sacrifice zones), gdzie zniszczenia spowodowane huraganami i niekontrolowane wydobycie paliw kopalnych zbierają swoje żniwo.
Kanał Forster, Grand Isle Road, Port Sulphur (2018)
Korytarz petrochemiczny to obszar, który rozciąga się na obszarze 136 kilometrów wzdłuż delty rzeki Missisipi od Baton Rouge do Nowego Orleanu. Delikatny ekosystem delty rzecznej jest stopniowo rujnowany przez ponad 150 zakładów chemicznych i rafinerii ropy naftowej. Zakłady obsługiwane przez międzynarodowe korporacje, m in.: Dow Chemical, Dupont, Shell, Occidental Chemical, Koch Industries i ExxonMobil, produkują paliwa, tworzywa sztuczne, chemię gospodarczą i przemysłową oraz nawozy
Kompleks petrochemiczny Dow, widziany z Bonne Carré Spillway, Norco, (2018))
Korytarz petrochemiczny nazwany jest „Aleją Raka” ze względu na skupiska zachorowań na nowotwory, które odnotowano na tym obszarze w wyniku ekspozycji na toksyny, takie jak dioksyny, benzen i formaldehyd. Większość społeczności zamieszkującej ten region pochodzi z biedniejszych warstw społecznych i mniejszości etnicznych i narodowych. Wielu mieszkańców nie ma zasobów materialnych, które pozwoliłyby im przenieść się w inne miejsce, aby chronić swoje zdrowie. Inni mieszkańcy zostali przemieszczeni w wyniku wypadków przemysłowych. Pomimo tego, że domy niektórych mieszkańców graniczą bezpośrednio z ogrodzeniami fabryk, producenci otrzymali zezwolenia na budowę instalacji przemysłowych. Firmy wykupują też domy w celu stworzenia strefy buforowej wokół zakładów.
Kompleks rafineryjny Exxonmobil, Baton Rouge, zdjęcia Google, (2018)
Siedemnaście rafinerii Luizjany przetwarza około 3,3 miliona baryłek ropy dziennie. W całym stanie położonych zostało blisko 80 tysięcy kilometrów rurociągów transportujących ropę, gaz i produkty rafinowane. Przy tak dużej liczbie rurociągów ich awarie są nagminne.Powodują one dużą liczbę wycieków ropy i gazu, pożarów i innych wypadków.Ostatni śmiertelny wypadek miał miejsce 9 lutego 2017 roku, kiedy wybuchł rurociąg Phillips 66 w parafii St. Charles. Wypadek spowodował śmierć jednej osoby i zranił kilku innych pracowników, doprowadził również do ewakuacji 60 domów w swojej okolicy.
Zakopany rurociąg benzynowy, Bonnet Carré Boat Launch, Norco (2018)
Bayou, Bonnet Carré Boat Launch, Norco (2018)
Intensywna działalność przemysłowa Alei Raka oznacza również ogromną ilość emisji gazów cieplarnianych, co dodatkowo zwiększa podatność regionu na erozję wybrzeża, a to z kolei pogłębia zniszczenia dokonywane przez huragany. Nowy Orlean, którego duża część znajduje się poniżej poziomu morza jest wyjątkowo narażony na powodzie i dlatego bezpieczeństwo miasta uzależnione jest od pracy przepompowni, wałów i zapór przeciwpowodziowych. Kiedy huragan Katrina dotarł na ląd w sierpniu 2005 roku, spowodował ponad 1800 zgonów i 125 miliardów dolarów strat wmieście i w okolicach. Chociaż Katrina dotarła na ląd jako huragan trzeciej kategorii, to kiedy faktycznie uderzyła w miasto zmalała na sile do kategorii  pierwszej lub drugiej. Pomimo tego Katina zdołała zalać około 80% miasta.
Śródmieście, Nowy Orlean, (2018)
Przed huraganem Katrina Nowy Orlean liczył 455 tysięcy mieszkańców, z czego dwie trzecie stanowili Afroamerykanie. W miesiącach i latach po katastrofie liczba Afroamerykańskich mieszkańców zmniejszyła się. Ci, którzy żyli w ubóstwie w czasie klęski żywiołowej, w krótkim czasie wyjechali.  Ci, którzy wrócili, zostali wyparci przez rosnące ceny domów, malejące pensje i rosnące dysproporcje socjologiczno-ekonomiczne.
Liczba ofiar śmiertelnych odzwierciedla demografię rasową miasta. 53% zmarłych w wyniku katastrofy to Afroamerykanie. W następstwie huraganu Katrina znacznie więcej Afroamerykanów cierpiało na zespół stresu pourazowego niż białych mieszkańców. To właśnie czarni mieszkańcy doświadczyli większej traumy, przemocy, brutalności policji, dyskryminacji rasowej, ubóstwa i żałoby przed, w trakcie i po katastrofie.
Krzyżyki stawiane w  czasie akcji ratunkowych po Katrinie przez agencję FEMA, Treme, Nowy Orlean (2018)
John, w drodze do pracy siedzący pod I-10, Ursulines Avenue, Treme, New Orleans (2018)
Ww większości afroamerykańska dzielnica Lower Ninth Ward we wschodnim Nowym Orleanie została zalana, gdy ściany Kanału Przemysłowego chroniące dzielnice pękły pod wpływem naporu wody. Wezbrana fala powodziowa zepchnęła domy z fundamentów oraz porwała niezakotwiczoną barkę przemysłową, która zrównała z ziemią domy. Wody powodziowe sięgały do 4.5 metra głębokości. Wielu mieszkańców utknęło na dachach w oczekiwaniu na ratunek. Poważne strukturalne uszkodzenia domów w sąsiedztwie były wszechobecne po powodzi. Setki domów zostało wyburzonych i nigdy nieodbudowanych.  Trzynaście lat później wciąż jest wiele pustych i zarośniętych działek. Wiele osób, które straciły domy, nie miało środków finansowych na odbudowę lub decydowało się wyprowadzić z sąsiedztwa, aby uniknąć ponownego zalania.
Opuszczony dom w Lower Ninth Ward,The Lower Ninth Ward, Nowy Orlean (2018)
W wyniku huraganu Katrina ucierpiały również białe dzielnice Nowego Orleanu, zarówno te biedne, jak i zamożne, jednak większe bezpieczeństwo ekonomiczne białych mieszkańców umożliwiło im szybszy powrót do „normalności”, a w wielu przypadkach nawet poprawiło ich sytuację. W latach, które upłynęły od czasu Katriny, napływ wykształconych białych przybyszów i ich inwestycji spowodował znaczące zmiany w politycznym krajobrazie miasta. Miasto zamieszkuje 118 tysięcy afroamerykańskich mieszkańców. W 2010 kontrolę nad radą miasta przejęła biała większość. Wybrano też po raz pierwszy od 32 lat białego burmistrza, białego szefa policji oraz białego prokuratora okręgowego. W rezultacie tych znaczących zmian większość populacji Afroamerykanów uważa się za grupę pokonaną politycznie we własnym mieście, która nigdy w pełni nie podniosła się po huraganie Katrina.
Dom z dwoma ciężarówkami, Róg Benjamin St and Evangeline Ave, Chalmette, Nowy Orlean (2018)
Wady projektu oraz niespełnienie norm konstrukcyjnych zostały przytoczone jako powody awarii wałów przeciwpowodziowych zbudowanych przez Korpus Inżynierów Armii Stanów Zjednoczonych w następstwie huraganu Katrina. Korpus Inżynierów Armii Stanów Zjednoczonych jest również odpowiedzialny za pogłębianie  ujścia rzeki Missisipi do Zatoki Missisipi pod koniec lat 50tych XX wieku. Budowa ta zniszczyła dziesiątki tysięcy akrów rozlewisk, które były naturalnym buforem ochronnym przed falami sztormowymi, co dodatkowo spotęgowało podatność na zalanie dzielnic takich jak np. Lower Ninth Ward. Od tego czasu korpusowi przyznano immunitet od postępowań sądowych zgodnie z ustawą Federal Tort Claims Act (FTCA) i ustawą Flood Control Act z 1928 roku (FCA) po procesie federalnym w 2009 roku.
Ściana przeciwpowodziowa, Borgne Surge Barrier, Intercostal Drive, Nowy Orlean (2018)
Degradacja bagien i rozlewisk spowodowana jest też erozją wybrzeża i zapadaniem się delty rzeki Missisipi. Utrata naturalnego buforu w postaci rozlewisk, które pochłaniały większość energii nadchodzącego huraganu, zwiększyła ryzyko Nowego Orleanu na bezpośrednie uderzenia przez huragany piątej kategorii. Obumieranie rozlewisk i bagien jest procesem powolnym. Penetracja słonej wody w głąb lądu powoduje powolny proces obumierania dębów i cyprysów w delcie. Słodka woda, od której zależne są drzewa zmienia się w słoną, pozostawiając szkielety martwych drzew stojące na otwartej wodzie.
Martwe dęby,Pointe Aux Chene Marina, Montegut (2018)
Erozja ziemi ma również wpływ na społeczności mieszkające w deltcie rzeki. Isle de Jean Charles jest domem dla grupy grupy rdzennych mieszkańców plemienia Biloxi-Chitimacha-Choctaw. Mieszkańcy wyspy utracili 98% swojej ziemi w wyniku intruzji słonej wody i erozji. Oczekuje się, że wyspa stanie się niezdatna do zamieszkania w najbliższej przyszłości.
Droga do Isle De Jean Charles, Island Road, Montegut (2018)
Przypływ, Isle De Jean Charles, Island Road, Montegut (2018)
Isle De Jean Charles, wtedy i teraz, USGS Imagery (1963-2008)
Niektórzy członkowie społeczności są zdeterminowani, aby pozostać na wyspie, jednak większość z nich, na czele z wodzem Albertem Naquinem, przygotowuje się do planowanego przeniesienia do specjalnie wybudowanych domów na działce położonej w głębi lądu, którą nazwano New Isle. Położona jest ona w pobliżu  Houma. Planowana relokacja ma na celu stworzenie bezpiecznej, prężnej, suwerennej społeczności plemiennej i zachowanie jej kultury.
“Będziemy musieli przejść przez kolejne sezony huraganów i to sprawia, że jesteśmy bardzo, bardzo nerwowi.”
Wódz Albert Naquin, 2019
Schron przeciwpowodziowy, The Isle De Jean Charles, Montegut (2018)
Na skutek erozji wybrzeża Luizjana traci równowartość boiska piłkarskiego lądu na godzinę. Ekstremalne zjawiska pogodowe takie jak huragan Katrina, podniesienie się poziomu mórz i katastrofy ekologiczne, np. wyciek ropy z platformy wiertniczej Deep Water Horizon oraz dalsze pogłębianie i budowa nowych kanałów przez przemysł naftowy przyczyniły się do strat w mokradłach.
Barka wiertnicza, Bayou Lafourche, Leesville (2018)
Nick, który przez całe życie prowadził komercyjne połowy na zalewie. Opowiedział on o tym, jak po Katrinie w 2005 roku duże obszary rozlewisk zniknęły z dnia na dzień oraz o tym, jak w następstwie wycieku ropy z Deep Water Horizon duże plamy ropy obkleiły skupiska traw, które tworzyły mokradła, powodując ich kompletne zniszczenie.
Nick, Rybak, Island Road, Montegut (2018)
Wyciek ropy Deep Water Horizon rozpoczął się 20 kwietnia 2010 roku i trwał pięć miesięcy. Był to największy wyciek ropy na morzu w historii. Szacuje się, że 4.9 miliona baryłek zostało rozlanych z należącej do British Petroleum platformy wiertniczej. Podjęto próby oczyszczenia wycieku za pomocą statków odpompowujących olej, pływających wysięgników-barier zatrzymujących dalsze rozlewanie się plamy oraz kontrolowanych podpaleń plam oleju. Wykorzystano 9 milionów litrów dyspergatora ropy naftowej Corexit. Pomimo tego większość ropy spływała na plaże wzdłuż wybrzeża i penetrowała wody w głąb lądu przez kilka lat po wycieku. Ropa nadal niszczy ekosystemy morskie i przybrzeżne Zatoki Meksykańskiej oraz wpływa na gatunki i społeczności od nich zależne.
Leonard Laynes, Rybak, Boat Launch, Pointe Aux Chenes (2018)
Pelikan, Old Highway 1, Port Fourchon (2018)
Wraz ze wzrostem poziomu mórz, penetracją wody słonej w głąb lądu  i jej osiadaniem ziemia delty powoli zapada się. Cmentarz Cheniere Caminada na Grand Isle tonie powodując, że groby zapadają się w ziemię. Osada Cheniere Caminada została zniszczona w 1893 roku, kiedy nienazwany huragan kategorii czwartej uderzył w ląd na półwyspie na zachód od wyspy Grand Isle. Według źródeł, 779 osób zginęło, gdy pięciometrowa fala sztormowa pochłonęła wyspę, a wiatry zniszczyły domy. W następstwie burzy na terenie cmentarza Cheniere Caminada wykopano masowy grób, aby pomieścić ciała tych, którzy nie zostali porwani przez morze.
Cmenatrz Cheniere Caminada, Grand Isle (2019)
Huragan Cheniere Caminada, Grand Isle (1893)
W latach 2004-2008 pięć najsilniejszych huraganów - Ivan, Katrina, Rita, Gustav i Ike - zniszczyło 181 platform i 1673 odwiertów w Zatoce Meksykańskiej. Odwierty i platformy wiertnicze, które zostają uszkodzone, nie są usuwane ani naprawiane. W Luizjanie jest 4295 osieroconych odwiertów naftowych i gazowych, które zostały porzucone przez ich operatorów. To państwo ponosi odpowiedzialność za likwidowanie odwiertów, co będzie kosztować 128 milionów dolarów, a ukończenie prac zajmie 20 lat.
Stacja benzynowa zniszczona przez huragan Katrina, Highway 23, Empire (2018)
Stacja benzynowa zniszczona przez huragan Katrina, Highway 23, Empire (2018)
Luizjana była niegdyś jednym z najbogatszych obszarów Ameryki, na co wpływ miała niewolnicza praca na plantacjach bawełny, indygo, trzciny cukrowej i kukurydzy. W 2018 roku Luizjana była jednym z trzech najuboższych stanów w kraju, odnotowano także wysokie wskaźniki bezrobocia, przestępczości i uzależnień w tym regionie. Kulturowa trauma międzypokoleniowa spowodowana trzystoletnim niewolnictwem, utrzymująca się bieda i uprzedzenia społeczne potęgują zły stan zdrowia fizycznego, psychicznego i społecznego Afroamerykanów, co z kolei zwiększa ich podatność na ekonomiczne i fizyczne skutki zmiany klimatu.
Pole trzciny cukrowej, autostrada Bourg Larose, Bourg (2018)
_____ szuka pracy w Houma, Bowl South, Houma (2018)
Mimo, że przygotowano kompleksowy plan regeneracji ekosystemu i gospodarki regionu Zatoki Meksykańskiej, to wydobycie ropy i gazu będzie kontynuowane aż do zmniejszenia zapotrzebowania na paliwa kopalne. Wielu ludzi żyje w społecznościach, które są najbardziej dotknięte utratą mokradeł i wpływem, jaki ma na zdrowie działalność zakładów w całym korytarzu petrochemicznym, który jest zależny od przemysłu naftowego i gazowego jako źródła utrzymania. W związku z tym sieć grup aktywistów środowiskowych w Luizjanie działa na rzecz wspierania współpracy i komunikacji pomiędzy indywidualnymi obywatelami a korporacjami i organizacjami rządowymi w celu oceny i rozwiązania problemów środowiskowych Luizjany.
Kanał Forster, Grand Isle Road, Port Sulphur (2018)
Huragan Michael 10października, w momencie jego największej intensywności jako huragan kategorii piątej.Zdjęcie NASA, (2018).
Huragan Michael był siódmym huraganem w czasie burzliwego sezonu huraganów na Atlantyku w 2018 roku. Ale Michael był też trzecim pod względem intensywności huraganem jak i kiedykolwiek dotarł na ląd Stanów Zjednoczonych, a czwartym pod względem siły i prędkości wiatru. Huragan Michael uderzył 10 października w okolicę bazy sił powietrznych Tyndall, między miastem Panama City a plażą Mexico Beach. Michael był najsilniejszym huraganem jaki do tej pory uderzył we Florydę Południową.
Michael utworzył się w południowo-zachodniej części Morza Karaibskiego. Jego siła została zintensyfikowana przez cieplejsze niż zwykle o tej porze wody Zatoki Meksykańskiej. Wyższa o 4 °C temperatura oceanu i parująca woda morska doprowadziło do gwałtownego nasilenia się huraganu.
Motel Reba, zniszczony przez huragan Michael, South Tyndall Parkway, Parker (2018)
Gdy huragan Michael zbliżał się do lądu, około 375 tysięcy mieszkańców Florydy otrzymało nakaz ewakuacji z obszarów przybrzeżnych. Tropikalny sztorm gwałtownie nasilił się do huraganu piątej kategorii w zaledwie 73 godziny. Początkowo Michael został sklasyfikowany jako huragan kategorii czwartej, ale w ponownej analizie został przeklasyfikowany do kategorii piątej.
Bus zniszczony przez huragan Michael, Bay City Dental, East Beach Drive, Panama City (2018)
Rozbity światła drogowe, Cherry Street, Panama City (2019)
Michael był pierwszym huraganem piątej kategorii, który dotarł na ląd od czasu huraganu Andrew, który uderzył w Bahamy, Florydę i Luizjanę w 1992 roku. Nie wliczając huraganu Katrina z 2005 roku, Andrew był najbardziej niszczycielskim huraganem, który uderzył w Stany Zjednoczone, wyrządzając szkody w wysokości 27,3 miliarda dolarów.
Pokłosie Andrew, National Geographic, kwiecień 1993 (2020)
Osobom, które jeszcze się nie ewakuowały, doradzano, aby pozostały w swoich domach. Na Florydzie i w Alabamie ogłoszono stany nadzwyczajne. To tu spodziewano się największych zniszczeń. Niektórzy mieszkańcy Panama City i Mexico Beach postanowili pozostać w obawie przed grabieżami i niemożnością powrotu do swoich posiadłości po huraganie. Bali się też, że pod ich nieobecność wilgoć i pleśń dodatkowo uszkodzą ich domy. Inni, którzy nie mieli środków, aby się ewakuować, nie mieli innego wyboru jak tylko pozostać. 
218 Nannook Road, zniszczony przez huragan Michael, Mexico Beach (2018)
225 Nannook Road, zniszczony przez huragan Michael, Mexico Beach (2018)
Travis i jego żona postanowili zostać i przesiedzieć burzę. Po huraganie Andrew w 1992 roku nie pozwolono im wrócić przez dwadzieścia dni po ewakuacji. Przez cały ten czas martwili się o potencjalne zniszczenie swojego domu. Niedawały im spokoju myśli, czy w ogóle mają do czego wracać. Chociaż rozumieli, dlaczego policja próbowała przekonać ludzi do ewakuacji, Travis kwestionował sens przetrwania huraganu w przypadku utraty wszystkiego, na co pracowało się całe życie. Po prostu nie ma się do czego wracać.
Travis w Mckenzie Park zniszczonym przez huragan Michael, Park Avenue, Panama City (2018)
Burza trwała trzy godziny, a przez cały czas jej trwania Travis własnymi rękami trzymał francuskie okiennice, powstrzymując napływający wiatr. Cześć dachu została zerwana przez wiatr, do wnętrza domu zaczął padać deszcz. On i jego żona byli zupełnie przemoczeni. Chociaż było to dramatyczne, Travis nawet przez chwilę nie poczuł, że ich życie jest zagrożone. Miesiąc po huraganie przyznał jednak, rozglądając się po okolicy, że odczuwał tęsknotę za miastem sprzed huraganu. Przypuszczał, że ten rodzaj nostalgii mógł być formą zespołu stresu pourazowego.
„Ludzie po prostu nie rozumieją, jaka krzywdę może wyrządzić ci wiatr o prędkości 240 kilometrów na godzinę.”
Travis, mieszkaniec Panama City (2018).
Wielu z tych, którzy pozostali, nie miało jednak tyle szczęścia. Huragan Michael jest odpowiedzialny za co najmniej 74 zgony, w tym 59 w Stanach Zjednoczonych i 15 w Ameryce Środkowej. Oprócz ofiar śmiertelnych, Michael spowodował szkody w wysokości 25 miliardów dolarów (w tym zniszczenie amerykańskich myśliwców w bazie Sił Powietrznych Tyndall) oraz pond 3 miliardów dolarów w roszczeniach ubezpieczeniowych. Długofalowe straty w rolnictwie i leśnictwie prognozowane są na kolejne 5 miliardów dolarów.
Największe szkody Michael spowodował w miasteczkach Mexico Beach i Panama City. W Panama City 26 tornad zniszczyło wiele domów i firm. ____, który sprzątał ostatnie rzeczy, które mógł uratować ze swojego małego sklepu i serwisu komputerowego sąsiadującego z kwiaciarnią w centrum handlowym Parker, wyjaśnił, w jaki sposób opóźnienia w wypłacie roszczeń ubezpieczeniowych pozostawiły firmy i właścicieli domów w trudnej sytuacji. Wielu właścicieli firm jak i osób prywatnych zostało pozostawionych w sytuacji, w której musieli płacili za czasowe zakwaterowanie i przechowywanie swoich rzeczy. W tym czasie czekali na pieniądze lub na decyzję o rozpoczęciu prac nad naprawą ich domów i lokali handlowych, a to uniemożliwiało im powrót do pracy.
Kwiaciarnia One Stop Flowers, Callaway Village Square zniszczona przez huragan Michael, NorthTyndall Parkway, Parker (2018)
Disco, który nie miał samochodu i środków na ewakuację, przespał burzę w swoim małym kamperze zaparkowanym na podwórku za domem swojej byłej teściowej. Jakimś cudem tylko jedno małe drzewo uderzyło w jego przyczepę podczas burzy, powodując jedynie niewielkie uszkodzenia, podczas gdy wszystkie domy i przyczepy otaczające dom zostały całkowicie zniszczone.
Disco, Veterans Park, Cherry Street, Parker (2018)
Przyczepa zniszczona przez huragan Michael, North Larry Drive, Parker (2018)
Miasteczko Mexico Beach położone wzdłuż piaszczystego wybrzeża zostało uderzone przez falę sztormową o wysokości bliskiej sześciu metrów. Fala zmyła wiele domów, które stały na betonowych płytach. Jeden z mieszkańców Mexico Beach, który postanowił pozostać w swoim domu opisał, w jaki sposób jego dom znajdujący się około pół kilometra od plaży i wzniesiony na pięciometrowych palach, został zalany na głębokość pół metra. Opowiedział również, jak po powrocie do domu, po ostatecznej ewakuacji, zgubił się próbując dojechać do oddalonej o kilka przecznic poczty. Powiedział, że nie był w stanie rozpoznać okolicy, w której mieszkał od 25 lat.
109 South 40th Street, zniszczony przez huragan Michael, North Larry Drive, Parker (2018)
Ponieważ mieszkańcy Mexico Beach nie mieli wiele czasu na ewakuację, wielu z nich nie było w stanie opróżnić swoich lodówek. W wyniku zniszczenia infrastruktury energetycznej miasta i braku możliwości powrotu do domów do 6 dni po huraganie, lodówki w domach, które nawet nie zostały zalane czy zniszczone przez huragan zostały uszkodzone w wyniku rozkładu produktów spożywczych.
Ze względu na zagrożenie sanitarne, jakie stwarza rozkładająca się żywność, lodówki są uważane za odpady niebezpieczne i ich usuwanie wymaga przeszkolonej ekipy. W przeciwieństwie do zniesławionych lodówek po huraganie Katrina, które przez wiele miesięcy stały pod domami czekając na zabranie, w wyniku czego były ozdabiane napisami graffiti, których treść zwracała uwagę na zaniedbania agencji takich jak FEMA czy Korpusu Inżynierów Armii Stanów Zjednoczonych, zrujnowane lodówki na Mexico Beach zostały zgniecione na miejscu, a następnie usunięte miesiąc później.
Compacted refrigerators, South 37th Street, Mexico Beach (2018)
Poważne zniszczenia lasów przez wiatr zaobserwowano na całej trajektorii huraganu Michael od regionu Bay na Florydzie Południowej po południowo-wschodni kraniec Alabamy, aż do południowo-zachodniej Georgii. W samej tylko północnej Florydzie huragan zniszczył zasoby drewna o wartości około 1,2 miliarda dolarów, co spowodowało utratę 14 tysięcy miejsc pracy związanych z leśnictwem. Lasy Florydy to obecnie plątanina gnijących wierzchołków drzew. Gałęzie, pnie i szczątki zniszczonych domów zatkały strumienie potoków i rzek, które z kolei powodują pojawianie się szkodników takich jak szczury i inkubację chorób, stwarzając też zwiększone zagrożenia pożarowe.
Niezidentyfikowana przyczepa z North Missler Drive zniszczona przez huragan Michael, Mexico Beach (2018)
Las zniszczony przez huragan Michael, North Missler Drive, Mexico Beach (2018)
Z 1692 budynków w mieście w samym Mexico Beach, 1584 budynków zostało uszkodzonych, a 809 z nich zostało całkowicie zniszczonych. Pomimo tego, że dostosowywanie nieruchomości do tego, aby wytrzymywały huragany jest łatwo osiągalne, wiele domów na obszarach Florydy jest nadal budowanych w nieodpowiedni sposób. Są one narażone na sztormy tropikalne, jak np. region Bay Country, zagrożony ze względu na dodatkowe koszty i słabe regulacje budowlane.
109 South 35h Street, zniszczony przez huragan Michael, Mexico Beach, (2018)
Globalne ocieplenie zwiększa zarówno intensywność, jak i prędkość, z jaką nasilają się huragany. Wraz z ocieplaniem się wód na Karaibach i w Zatoce Meksykańskiej, wzrasta prawdopodobieństwo, że w przyszłości będzie można spodziewać się więcej huraganów czwartej oraz piątej kategorii na Florydzie. Firmy ubezpieczeniowe na całym świecie już odczuwają konsekwencje finansowe powodowane przez intensyfikację huraganów, pożarów, fal upałów i tornad, w związku z tym składki ubezpieczeniowe będą coraz droższe, ich wypłacanie trwać będzie dłużej, a w niektórych przypadkach nie będą one już dostępne do pokrycia nieruchomości znajdujących się w miejscach uznanych za zbyt ryzykowne.
Windsong Apartments, 114 S 35th Street, zniszczone przez huragan Michael, Mexico Beach (2018)
Zatoka Meksykańska widziana z Mexico Beach (2018)
Wnioski wyciągnięte z huraganu Katrina usprawniły strategie działania agencji odpowiadająych na kryzys, takich jak GOHSEP czy FEMA, jednak ratownicy-wolontariusze nadal odegrali ważną rolę w akcjach ratowniczych w trakcie huraganu Michael.Przed uderzeniem Michaela w Panama City, do miasta przybyło 72 członków Floty Cajun z Luizjany, aby przygotować się na potencjalne misje ratunkowe. Flota Cajun, utworzona w następstwie huraganu Katrina jest ochotniczą grupą prywatnych właścicieli łodzi, przypisuje się jej uratowanie 10 000 osób w Nowym Orleanie i okolicach- po huraganie Katrinie. Od tego czasu flota brała udział w akcjach ratunkowych podczas powodzi w Luizjanie w 2016 roku, w trakcie huraganów Harvey, Irmy, Florencji i burzy tropikalnej Gordon. Uważa się, że organizacja ta uratowała wiele tysięcy istnień ludzkich. Po zniszczeniach spowodowanych przez huragan Michael, Flota Cajun uratowała 45 osób.
Stany Zjednoczone, jeszcze do niedawna były krajem, który historycznie wyemitował największą ilość Co2 na świecie. Opuszczając Porozumienie Paryskie w 2017 roku, USA znacznie zwiększyło swoje własne ryzyko związane z podatnością na zmiany klimatyczne. Dowiedz się, jak obszary Luizjany i Florydy stają się strefami ofiarnymi, gdzie zniszczenia spowodowane huraganami i niekontrolowane wydobycie paliw kopalnych zbierają swoje żniwo.